Warszawski PiS pochwalił się na twitterze propozycją, by zabrać pieniądze przeznaczone na długo przygotowaną przebudowę al. Jana Pawła II przy Dworcu Centralnym i utworzyć rezerwę budżetową na potrzeby walki ze skutkami koronawirusa. Z przedstawionego druku wynika, że pomylili się w obliczeniach. Obradująca dziś Rada m.st. Warszawy odrzuciła tę propozycję.
Przebudowa al. Jana Pawła II przy Dworcu Centralnym ma polegać na ujednoliceniu liczby pasów ruchu (przy skrzyżowaniu aleja się rozszerza), wytyczeniu przejść dla pieszych, budowie dróg rowerowych urywających się na wcześniejszych odcinkach. Dziś, miejsce przy dworcu centralnym odstrasza i jest w praktyce nie do przebycia przez osoby z trudnościami w poruszaniu się.
W budżecie początkowo nie zagwarantowano sumy na tę inwestycję, lecz środki miały zostać przyznane po uruchomieniu przetargu.
Niedawno otwarto w nim cztery oferty, które wahają się między nieco ponad 18 mln zł a nieco ponad 23 mln zł.
Jednak na czwartkowej sesji radni PiS zaproponowali, by przesunąć 23 274 000 zł przeznaczone na inwestycję na rezerwę, która miałaby być później przeznaczona na walkę z konsekwencjami epidemii koronawirusa. Do sumy dorzucili też inne źródła (60 mln zł zarezerwowane na odszkodowania m.in. związane z reprywatyzacją a także po kilkaset tysięcy złotych przeznaczonych na organizację imprez i konkursów). W sumie wyszło im niecałe 90 mln zł, co pokazuje, w jakim pospiechu była przygotowana propozycja. Przedstawione na dokumencie kwoty sumują się do zaledwie 84 656 000 zł, więc „zgubili” gdzieś 5 mln zł.
Jak poinformowała Gazetę Stołeczną wiceprzewodnicząca rady Anna Auksel-Sekutowicz, propozycja w ogóle nie była rozpatrywana. Rada przegłosowała poprawki złożone przez zarząd miasta, a wspomniana suma na przebudowę Al. Jan Pawła II trafiła do ZDM-u. Wcześniej Dariusz Figura z PiS powiedział „Stołecznej”, że „można poczekać z decyzjami, które nie są niezbędne. A za taką uważamy właśnie m.in. zwężenie al. Jana Pawła II”.
Biorąc pod uwagę złożone oferty, nie powinno być problemu z zakończenie przetargu. W założeniach ulica powinna zostać przebudowana do listopada, nie wiadomo jednak jak na realizację inwestycji wpłyną problemy związane z epidemią koronawirusa.